Dawid Drachal to młodzieżowy reprezentant Polski, który, mimo młodego wieku, ma już na swoim koncie 66 meczów na poziomie PKO BP Ekstraklasy (5 goli, 4 asysty). 20-latek w ostatniej rundzie był zawodnikiem GKS-u Katowice, a wcześniej nowy nabytek Dumy Podlasia reprezentował barwy Rakowa Częstochowa. Debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej Drachal zaliczył jednak w Miedzi Legnica. Było to w sezonie 2022/2023.
- Jak już usłyszałem, że Jagiellonia jest zainteresowana, to nie ukrywam, że od razu zapaliła mi się w głowie lampka, że chciałbym tutaj przejść i cieszę się, że finalnie tutaj jestem. Rozmawiałem z przyjaciółmi ze środowiska piłkarskiego na ten temat, jeśli chodzi o Jagiellonię. Wszyscy bardzo optymistycznie do tego podchodzili, z bardzo dużym szacunkiem do tego klubu, więc na pewno nikt tej opcji mi nie odradzał. Najbardziej namawiał mnie Filip Luberecki. Nie ukrywam, że od kilku miesięcy, czy nawet kilkunastu miesięcy, Jagiellonia moim zdaniem i zdaniem wielu osób, z którymi też rozmawiałem, gra najlepszą piłkę w Polsce i też najładniejszą dla oka, więc bardzo się cieszę, że mogłem tu dołączyć. To dla mnie bardzo duże wyróżnienie - mówi na łamach klubowych mediów nowy zawodnik białostockiej drużyny.
Dawid Drachal związał się z Jagą umową ważną do czerwca 2028 r. z opcją przedłużenia jej o kolejnych 12 miesięcy. Na koszulce pomocnika będzie widnieć numer osiem.
rafal.zuk@bialystokonline.pl
